Orion

Proszę napiszcie co myślicie o kawałku z albumu Master Of Puppets zatutułowanym "Orion"?????

Świetny kawałek, skomponowany w dużej mierze przez Cliffa Burtona Szkoda że Metallica gra go tak rzadko na koncertach....

Także moim zdaniem świetny kawałek a szczególnie solo Może w Chorzowie na encore albo na samym początku się go doczekamy Ehh.. marzenia

O kurde.. równo o 3:10 pojawiło się 9 nowych userów

No to byłby znakomity hołd dla Cliffa, w dodatku u nas w Chorzowie A co do tych nowych userów to ciesze się że jest nas coraz więcej, teraz czekamy aż te osoby zaczną sie udzielać

No Oriona rzadko grają, a aż mnie ciarki przechodzą gdy słyszę ta gitarę...ahh

Orion to mistrzostwo swiata.

Orion dobry song,ale wole inne instrumentalne W Orionie zaje...bass prowadzi

Bo to Bass Cliffa

W tym utworze widac bardzo duzy talent i profesjonalizm Cliffa, nic dodac , nic ujac, ten kawalek mowi sam za siebie...

Lilith święta prawda!

Ha, nie mówili ci na forum, że wasza Lilith zawsze ma rację?^^

Powinnaś widnieć na mapach starożytnej Grecji

<hahaha> czemu akurat tam?^^

Orion to świetny kawalek nawet polubila go moja mama ktora nienawidzi mojej muzyki ( Metallicy, SoaD, Nirvany, Otep, Serja itp...)

tez uwazam ze to swietny numer i jak inni zaluje ze tak rzadko grany na koncertach.... choc mam jeden koncert na ktorym to graja ;D

Ja też ;p RaR 06!!

nom ;p dokladnie ten sam:)

Świetny kawałek, świetna solówka z pierwszej części, ale szczerze mówiąc druga część kojarzy mi się trochę z... kolędą... xD Nie pytajcie dla czego po prostu tak i już...

Orion to najlepszy moim zdaniem instrumental Mety. Powalający bas prowadzący Cliffa. Był nawet puszczany na pogrzebie Cliffa, w końcu to jego ulubiony instrumental.

Kiedyś gdy zaczynałam słuchać Mety nie przyswajałam jeszcze tytułów utworów i rozmawiałam z koleżanką o tekstach.Powiedziałam wtedy coś takiego:
-Trudno mi zapamiętać choćby fragmenty tekstów
-Nie przejmuj się, z tekstem Oriona nie będziesz miała problemów
-Dlaczego?
-Bo Orion nie ma słów

ale bez słów świetnie przekazuje treść zawarta w tym utworze

No i dobrz że nie ma słów, w Orionie James przeszkadzał by wokalem, nie było by tak dokładnie słychac Cliffa

Zgadzam się z przedmówcami, dobrze że w Orionie nie ma wokalu oprócz kilku słów James'a od Cliffa

Zawsze mi się wydawało,że kilka słów było w To live is to die,ale mogę się mylić..

Djura napisał:

Zawsze mi się wydawało,że kilka słów było w To live is to die,ale mogę się mylić..

O fuck, ale wpadka Oczywiście to chodziło właśnie o To live is to die a nie o Oriona...

Spoko,każdemu się zdarza xD

Djura napisał:

Spoko,każdemu się zdarza xD

Niom, to prawda, a Ja jestem już stary i mogłem się pomylić

aaa tam od razu stary xD wierz mi że twoja pomyłka to jeszcze nic

Ja swego czasu myliłam wszystko, a największą siarę zaliczyłam jak sprzedawca ze sklepu metalowego w Krakowie pokazywał mi swoje zdjęcia z Metą,a ja pomyliłam Jamesa z Larsem xD

oo to dobra byłaś:PP ja też w początkach nawet nie wiedziałam kto to był Cliff <uuppsss> .. ale to na poczatku zeby nie bylo xD

Kiedyś nie lubiłem tego utworu ale z czasem przekonałem się do niego. Teraz to chyba mój ulubiony instrumental

we mnie wywołuje on zawsze emocje melancholijne i zadume...

No ja jak słucham Oriona to przypomina mi się Cliff, jego tragiczna śmierć i pogrzeb, a do mózgu przebija się myśli: co by było gdyby Cliff żył

dokładnie to samo mogę powiedzieć ja...

A więc po prostu Orion Rulezz

właśnie teraz u mnie z głośników leci Orion i znów nachodzi to uczucie...ciężko opisać słowami

Może po prostu "kurde, niezła aranżacja"?

Igor napisał:

Może po prostu "kurde, niezła aranżacja"?

może po prostu "kurde, świetny bas Cliffa"

Tak, w połowie leci niezła kolęda

A na poważnie, to mnie bardziej hipnotyzują gitary Jamesa i Kirka które grają tak bliźniaczo, tak pięknie, no tak jakby się bujały :]

Djura napisał:

Ja swego czasu myliłam wszystko, a największą siarę zaliczyłam jak sprzedawca ze sklepu metalowego w Krakowie pokazywał mi swoje zdjęcia z Metą,a ja pomyliłam Jamesa z Larsem xD

To ja jakiśczas temu myślałem że Kirk to James a James to Kirk

ogólnie instrumental świetny (w zasadzie najlepszy) a prawda jest taka że muzyka wyraża więcej uczuć niż jakiekolwiek słowa. W To Live Is To Die twe słowa to fragment wiersza który Cliff napisał, a recytowany tu przez Jamesa

Igor napisał:

Tak, w połowie leci niezła kolęda Laughing

A na poważnie, to mnie bardziej hipnotyzują gitary Jamesa i Kirka które grają tak bliźniaczo, tak pięknie, no tak jakby się bujały :]

Tak... wszystkie momenty grane w tercji sprawiają że ma sięodlot