Cliff Burton

nigdy nic nie wiadomo...

Piotrek napisał:

bardzo wątpie że taka płyta by powstała gdyby Cliff żył i grał w Metallice...

Powstała by lepsza

Jestem bardzo ciekawy jakby powstał Black Album z udziałem Cliffa, chociaż Jason też dał czadu.

Myślę, że Metallica nie napisała by BA gdyby Cliff żył. Wątpię czy powstały by też Loady i czy Metallica w ogóle utrzymała się tyle na scenie. Sądzę, że jakby doszli do wniosku, że nie mogą grać szybko i ciężko to niech lepiej w ogóle nie grają. Nie wiem, takie mam wrażenie.

Gdyby nie zmarł to na 90% odszedł bo z Metallicy. Tak mi sie zdaje.

Pewnie by kiedyś odszedł.

Pytanie jakie nie padło...ciekawe jak by wyglądał w krótkich włosach i z make up jak reszta panów z czasów loadów

Igor napisał:

Myślę, że Metallica nie napisała by BA gdyby Cliff żył. Wątpię czy powstały by też Loady i czy Metallica w ogóle utrzymała się tyle na scenie. Sądzę, że jakby doszli do wniosku, że nie mogą grać szybko i ciężko to niech lepiej w ogóle nie grają. Nie wiem, takie mam wrażenie.

Dokładnie, zgadzam się z Igorem w 100%, wcześniej zresztą coś podobnego napisałem Aczkolwiek Lars i James mówią zupełnie coś innego zazwyczaj, że Cliff na pewno cieszyłby się tą drogą którą poszła Metallica po "And Justice For all" w co tak jak mówiłem, bardzo wątpie...No ale to Oni w końcu znali Cliffa

Cóż... nie wiem czy C. L. Burton spokojnie patrzył by jak Kirk maluje paznokcie i jak Lars przebija sobie sutka I nie wiem czy nie odmówił by grania takich kawałków jak Hero czy (świetne) Low Man's Lyrics...

Taaa Kirk swego czasu wyglądał jak pedał,a Cliff podobno nie znosił glam rockowych pudli z makijażem.Więc nie wiem czy dane by mu było przeżyć widok Kirka z make-up'em xD

Z makeupem wglądał do dupy a najgorszy to był ten kolec pod wargami
Makeup jest dla glamowców i pozerów a nie dla trashu

Michał napisał:

trashu

T(H)RASHU Nie "wyzywajmy" Naszych idoli od śmieciarzy (trasherów) A co do samego Cliffa to dla mnie Paolo Gregoletto z Trivium jest "drugim" albo raczej "nowym" Cliffem Burtonem

Kolczyk akurat był spoko

Sorry z blad i dzieki za porpawienie mnie Piotrek
Co do kolczyka to byłby świetny gdyby nie makijaż bo on jest raczej dla kobiet. Ciekawe jak Krik wyglądał by w przebraniu Satanisty

Michał napisał:

a najgorszy to był ten kolec pod wargami

Nie znata się ludzie

Kolczyki tego typu dla mnie glupota (oczywiscie u mężczyzn). U mnie w szkole jest gościu chodzący do 3 klasy podstawowki i ma kolczyk

no ta, w twoim wieku to wygląda śmiesznie, mi ten kolczyk się bardzo podobał...

Dobra wygralas kolczyk jest ok . Juz nie robmy offtopu bo Arturowi (mam nadzieje ze moge po imieniu) sie to nie spodoba

fakt, sorry...co do bassu...u Cliffa był on najwyraźniejszy....

Wielcy artysci zawsze mlodo umierają macie na przyklad Cliffa, Chopina, Mickiewicza...

No to teraz wyjechałeś z porównaniem xD
Ale fakt, najlepsi umierają młodo: Cliff, Rhoads, Hendrix,Morrison, Cobain z zanzaczeniem,że pierwszych dwóch nie przyczyniło się do własnej śmierci.

Mozart ok, bez offów o Cliffie nigdy nie zapomnimy

No dobra, z tymi porównaniami to przesadziłem
niedawno znalazłem to: https://www.youtube.com/watch?v=7KpxOmksHrY
Wydaje mi się że ta solówka na początku prawie mnie zabiła. Jest zajebista

Cliff dał niezły popis na tym filmie. Cudo

Rzeczywiście niesamowite, jestem pod ogromnym wrażeniem

Cliff miał niesamowity talent, ah...tylko pozazdrościć

Eee ta zazdrościć, lepiej nauczyć się tak grać
To chyba jest nie możliwe

Wiesz...biorąc pod uwagę mój "telent" raczej nie mam szans ;P

No, ale może kiedyś coś zagram xD

no ćwiczenia i talent o ile bez pierwszego jakoś ujdzie, to bez talentu ciężko :d

Coś się kroi. Ma wyjść książka o Cliffie, szczegóły tu http://www.metallica-zone.yoyo.pl/news.php

Super by było gdyby ta książka ukazała się również w Naszym ojczystym języku

Książkę napisał MCIver, czyli ten sam, który napisał 'Sprawiedliwość Dla Wszystkich', więc skoro Sprawiedliwość przetłumaczyli to tę książkę też przetłuumaczą na polski.

Wierze w to że tak będzie

nawet po angielsku może być, i tak muszę ją przeczytać na pewno warto o Cliffie sporo jest w So What i Sprawiedliwości dla wszystkich, zachęcam do czytania

Happy birthday Cliff

R.I.P

Wiecie co, od dłużeszgo czasu odnoszę wrażenie że Metallica to był Cliff Burton. Według mnie ten zespół skończył się na Master of Puppets. To co ten człowiek zrobił dla Mety jest wielkie. Jak słucham Loadów albo St. Angera to aż mi się płakać chce z żalu. Black Album to głównie brzmienie, muzycznie mi się nie podoba, a Death Magnetic jest może powrotem do porządnego grania ale nie jest taki jak Master że wszystkie kawałki są zajebiste, na DM mam tylko kilka ulubionych, reszta powiewa nudą.
Takie moje zdanie, Cliff to Metallica, Metallica bez Cliffa to nie Metallica

Michał napisał:

Wiecie co, od dłużeszgo czasu odnoszę wrażenie że Metallica to był Cliff Burton. Według mnie ten zespół skończył się na Master of Puppets. To co ten człowiek zrobił dla Mety jest wielkie. Jak słucham Loadów albo St. Angera to aż mi się płakać chce z żalu. Black Album to głównie brzmienie, muzycznie mi się nie podoba, a Death Magnetic jest może powrotem do porządnego grania ale nie jest taki jak Master że wszystkie kawałki są zajebiste, na DM mam tylko kilka ulubionych, reszta powiewa nudą.
Takie moje zdanie, Cliff to Metallica, Metallica bez Cliffa to nie Metallica

Nie zgodzę się.Cliff może i byl wielki i zrobil dla Mety naprawde duzo ale wydaje mi sie ze to z Jasonem Metallica odniosla nawieksze sukcesy,st.anger loady sa naprawde dobre,Meta chciala przeciez pokazac cos fanom za pomoca piosenek o swoim zyciu prywantym o przeszlosci Jamesa itd Ja osobiscie wole tą Mete z Jasonem ;] MOwcie co chcecie ;d

Ostatni sluchalem Kill'em all calego przez cale ferie ,dzien w dzien i musze przyznac ze 1 raz spodobaly mi sie ich wszystkie kawalki z tej plyty ;P Cliff to byl geniusz jak kazdy z nas przyzna,kto wie czy nie najlepszy basista,pewnie kazdy z nas sie zastanawia jak wygladalaby Meta z Cliffem do dzis?Czy by nie istniala?Czy by brzmiala strasznie thrashowo przez kilka nastepnych plyt?Czy pewnie by nie nagrala zadnego teledysku i nie byla by tak slawna?Kto wie?Tego nikt nie wie i nie bedzie wiedzial jednak Cliff Burton pozostanie na zawsze w pamieci kazdego pozadnego fana Mety i ogolnie ciezkiego grania
DM swietnie brzmi jednak wole Load ;]

Ps. Michal wstaw tą poprzednia tapete jako avatar z Cliffem ;d Dzieki temu fajny byl nastroj na forum hehe ;d Nie no joke po prostu dobrze mi sie kojarzy to zdjecie z tym forum ;]

Jason był świetny na żywo ale muzyka jaką Meta stworzyła z nim mi nie pasuje. Loady według mnie są nisko poniżej poziomu tego zespołu, mam wrażenie że Bob Rock zesrał wszystko Jeśli chodzi o St. Anger to rozumiem, płyta została wydana w zasadzie tylko po to żeby zespół się nie rozpadł. A co do DM to poprostu jest za długi, ja bym skrócił kawałek The Judas Kiss i pozbył się instrumenatala i Unforgiven III (jedna balada starczy;p). Uważam że pierwsze 3 płyty w których działał Cliff to są najlepsze płyty. Master Of Puppets jest materiałem obowiązkowym dla każdego fana porządnej muzyki (tak jak i 2 poprzedniczki) . Killem All jest o tyle dziwny że jest dziki a zarazem wpadający w ucho. Ride The Lightning jest wielkim przełomem, między Killem all a RTL chłopaki z Mety naprawdę dużo się nauczyli, na tej płycie każdy kawałek jest pieprzonym mistrzostwem. Fade To Black jest najlepszą balladą, a cała reszta utworów naprawdę wybija się mocno spośród całej twórczości zespołu. W Sprawiedliwości dla wszystkich jest napisanie że między 2 pierwszymi krążkami Cliff nauczył chłopkaów naprawdę dużo
Szacunek dla tego człowieka, za to jak grał i za to kim był (opieram się o to co wycztałem:P). Imponują mi jego słowa:
" Gdy człowiek kłamie zabija część świata".
Uczcijmy pamęć o nim:
https://www.youtube.com/watch?v=B_HmN4cHkvk
https://www.youtube.com/watch?v=7KpxOmksHrY&feature=related
https://www.youtube.com/watch?v=7_wGFfrJv4Y&feature=related

ahh te solo ;D thx za avatara ;] Z tych 3 albumow z Cliffem w skladzie najlepsze jest Ride The Lighting,jak powiedziales kazdy utwor jest pieprzonym mistrzostwem,do tego nie ma zastrzezen,Ajfa moj po BA najlepszy album ;]

A o to cytat z ksiazki Nothing Else matters historie najwiekszych utworow;] :
"Po smierci Clifa z Metalliki zrobil sie calkiem inny zespol.Gdyby zyl,Metallica na pewno nie stalaby sie zespolem zapelniajacym stadiony,tego mozna byc pewnym,Cliff doszedlby do wniosku,ze to niefajne.Pozostali wiedza,ze kiedy byl z nimi Cliff,dzialy sie niesamowite rzeczy,zupelnie inna chemia,ktora wyzwalala w nich radykalizm"

;]]

https://www.youtube.com/watch?v=bUA5_zZCwhY&feature=related ciekawostka meta w TV w 1986
Dałem tu bo jest w tam Cliff a i nie wiedzałem gdzie dać

https://www.youtube.com/watch?v=cVPCC6V3xRs&feature=related mistrz, 1:45 cudo
https://www.youtube.com/watch?v=hY8zdTO0pvg&feature=related
https://www.youtube.com/watch?v=pXZh-v5ZlKA&feature=related
https://www.youtube.com/watch?v=mCF7zyZfthk&feature=related
https://www.youtube.com/watch?v=Q5SeFa-o4WI&feature=related
Niewiedzałem że coś takiego można znaleźć Świetne, naprawdę mogę słuchać tego w kółko, szczególnie Oriona i Mastera