Kirk Hammett

A więc kolejny temat o jednym z 'czterech jeźdźców" o którym już z pełną świadomością można mówić "Najlepszy gitarzysta na świecie" i myślę że nie tylko wg mnie Kirk zasłużył na takie miano Ja nawet jakiś czas temu wymyśliłem takie powiedzenie "Ja nie znam Hamleta ale Hammetta jak najbardziej" co na angielski można by było przetłumaczyć już troche prościej "I don't know who is Hamlet, but I know who i Hammett"

Najlepszy gitarzysta na świecie. I te jego solówki mmmmmmm.
Mało kto ptrafi grać na gitarze tak jak on.
Muszę też powiedzieć, że Kirk jest moim idolem. Sam gram na gitarze i chciał bym kiedyś grać tak jak on.

Jeden z lepszych gitarzystów na świecie!! Aż się dziwię, że nie występował w G3 Pewnie jest inspiracją dla wielu początkujących wioślarzy!Był jest i będzie legendą "metalowej (i nie tylko) gitary"

Haha, pamietam to powiedzenie i jak je tłumaczyłam: "I don't know who is Hamlet, but I know who i Hammett" xD
Spodobało mi sie strasznie A co do Kirka...olbrzymi talent, solówki powalające na kolana, człowiek który stara sie pozostać normalnym mimo sławy, po prostu jest Bogiem gitary:)

To jest moje powiedzenie No Kirk jest najlepszym gitarzystą na świecie i jeśli ktoś myśli inaczej to nie mój (nasz) problem

No wiem ze Twoje artysto

Kirk Hammett to MISTRZ ŚWIATA. Myślę nawet że swoim profesjonalizmem przewyższa wszystkich gitarzystów. On gitary całymi dniami nie wypuszcza z rąk. Ćwiczy godzinami aż uzna, że doszedł do doskonałości. Jego solówki są tak precyzyjne i perfekcyjne, że widać, że nie sprawiają mu żadnej trudności. Maksymalnie szybkie partie wykonuje z uśmiechem na twarzy. Dla mnie to Mistrz gitary.

To prawda, całymi nocami Kirk potrafi cwiczyc:D sam sie o tym wypowiadał Bylam w szoku widzac jak wlasnie najtrudniejsze partie wykonuje idac, trzepiac łbem i machajac gitara

Nie ma wątpliwości że jest KRÓLEM

Noto tym bardziej powinna ucieszyc nas wiadomosc, ze Kikr ma drugiego synka , tatuś bedzie mail nastepce.
Z pewnoscia zamiast grzechotki bedzie dostawal wioslo do zabawy, nie bedzie jeszcze umial dobrze chodzic i mówic, ale solówke z mastera bedzie trzaskal.

W sumie to im wiecej malych Kirków tym lpeiej. Przydaloby sie jeszcze wiecej malych Larsów, malych Jasonów i malych Jamesów, i mozna stowrzyc Metallice 2 Tradycja rodzinna bedzie paktykowana cale pokolenia i kiedy czterech jeźdców bedzie juz jezdzic na wózkach, to nowa krew bedzie rzadic scena metalowa.

Lars: - Synek.... mówilem ci graj nadgarstakami
Kirk:- Ech za moich czasów to tamping, to byl tamping... no szybciej graj synek... do cholery!
Jason:- Nie no szlag mnie trafia jak widze ten slamping.....
James: - Synek nazywaj dzwieki normalnie a nie pieprz mi tu o F-durach, D- durach, fisach, cisach i disach....

Wiadomo... starzy sobie musza pozrzedzic...

Nom... Metallica 2... jak to ladnie brzmi Ale racja! Jezdzcy musza miec nastepcow, a kto by sie lepiej nadawal jak ich synowie?

no dobra, temat o Kirku...on w ogóle się nie starzeje w Chorzowie wyglądał na gościa z niezłą formą a propo's: na allegro sa dwie aukcje po 1 zl autografu Kirka i nikt nie kupuje

Kuba napisał:

Lars: - Synek.... mówilem ci graj nadgarstakami
Kirk:- Ech za moich czasów to tamping, to byl tamping... no szybciej graj synek... do cholery!
Jason:- Nie no szlag mnie trafia jak widze ten slamping.....
James: - Synek nazywaj dzwieki normalnie a nie pieprz mi tu o F-durach, D- durach, fisach, cisach i disach....

Wiadomo... starzy sobie musza pozrzedzic...

to jest dobre Kuba

Jak posiedzisz dluzej na forum, to zobaczysz, ze duzo z tego co pisze ( podobno) jest dobre

Odgrzebuję...
Kirk jest bez wątpienia jednym jeśli nie najlepszym z gitarzystów metalowych na świecie. Osiągnął w cholerę i więcej ale widać,że nie próbuje gwiazdorzyć i dalej po prostu cieszy się tym co robi. Motywuje mnie do pracy, kiedy oglądam jak z uśmiechem na twarzy trzaska arcytrudne solówki to myślę sobie " Rany Boskie,ten człowiek ot tak wali sobie takie sola ,a ja k****a prostej piosenki nauczyć się nie mogę"
Poza tym widać że nie chce zamykać się w jednym gatunku muzycznym o czym świadczy chociażby ostatnio nagranie piosenki z K'naana ( czy jak to się pisze)

I jeszcze pytanie do wiedzących trochę więcej ode mnie: Po co Kirk w czasie koncertów nosi taką dziwną białą opaskę na prawej dłoni?

Djura napisał:

I jeszcze pytanie do wiedzących trochę więcej ode mnie: Po co Kirk w czasie koncertów nosi taką dziwną białą opaskę na prawej dłoni?

Hmm, no właśnie też mnie to zastanawia, kiedyś wiedziałem a teraz to już zapomniałem Ale jak mi się przypomni to napiszę A o talencie Kirka chyba zostało powiedziane/napisane już wszystko, On jest najlepszy z najlepszych, jest wirtuozem gitary po prostu Chyba nawet w przeszłości spał z gitarą jak się nie myle

Musiało być mu bardzo wygodnie, wiem bo sama kiedyś zasnęłam z gitarą w ręce xD
Gość ma poczucie humoru, widzieliście jak rozebrał się do naga przed kamerą? Niestety męskość zasłoniono mu Scarym xD

Nie jestem pewien ale Kirk nosi ta opaskę aby chronić bruzdy/zmarszczki na dłoni które otwierają się podczas energicznego uderzania kostką...

A co do spania z gitarą to trochę niebezpieczne: Ja raz zasnąłem ze swoja i budząc się o mało nie straciłem oka poprzez niepodwiązaną strunę...

A wracając do tematu to Kirk jest moim bogiem jeśli chodzi o solówki, jest zawsze taki wyluzowany gdy je gra... kiedyś chciałem grać tak jak on ale zdałem sobie sprawę że to nie możliwe bo nigdy nie dam rady dogonić mistrza.

praktyka czyni mistrza Kirk gdy odwiedził Satrianiego, nie umiał nawet strun założyć, a wyrósł mistrz swoja drogą znam jeszcze paru niezłych mistrzów gitarowych ^^

Hmm... Kirk co tu duzo mówić, najlepszy na świecie i tyle.
A co do tych innych mistrzów gitaroowych to moim zdaniem Cliff Burton, Kirk i James.

Lilith Rose napisał:

praktyka czyni mistrza Kirk gdy odwiedził Satrianiego, nie umiał nawet strun założyć, a wyrósł mistrz swoja drogą znam jeszcze paru niezłych mistrzów gitarowych ^^

A ja po raz pierwszy założyłem struny bez niczyjej pomocy

no to goń Kirka ;]

Lilith Rose napisał:

no to goń Kirka ;]

Ja tam sie staram Jamyza gonić

ok, bez offów ;] ale umiejętności Kirka są sporawe i zapewnie ciężko to osiągnąć;]

Cóż, posiedziałabyś 8 godzin dziennie 8 dni w tygodniu 8 lat i doprowadziłabyś swoje palce do takiej prędkości, bo umówmy się, najlepsze solówki polegają na prostej zasadzie: TAPPING napie*dalaj

mam kolege (nie geja:P) który jest na zabój zakochany w Kirku i jego umiejętnościach więc myślę że ot tak nie mógłby go podziwiac

Igor napisał:

Cóż, posiedziałabyś 8 godzin dziennie 8 dni w tygodniu 8 lat i doprowadziłabyś swoje palce do takiej prędkości, bo umówmy się, najlepsze solówki polegają na prostej zasadzie: TAPPING napie*dalaj

Tak jak Slash(14 godzin dziennie) z Guns N Roses.

to się nazywa pasja ta, Kirk nawet po koncertach w nocy w hotelowych pokojach nawala gitarką

Troche dziwny kształt http://dashboard.metallica.com/ivergence/image/03mar2509_pic12.jpg XD

ooOOO, zszokowałeś mnie...

No dziwny ten kształt gitary Kirka i szczerze mówiąc nie podoba mi się... Ale podobną w pewnym względzie ma Jacek Hiro z Virgin Snatch http://www.virginsnatch.net/gfx/foto/vs_173.jpg

Mi też się nie podoba ten kształt gitary. Wolę tą pomarańczowo-żółtą na której grał w Chorzowie. Bardzo mi się podoba gitara Jamesa.