James Hetfield

no ta, w końcu ameryka ;] ci to sobie mają kontakt z zespołem:P

Tylko pomarzyć

Ha,już wiem gdzie James zrobił sobie tattoo kiedy zabrakło mu miejsca na rękach.Wygląda to dosyć dziwnie...
https://2img.net/r/ihimizer/img9/9756/dscf0279y.jpg

Niom, dosyć dziwny tatuaż i dosyć dziwny siwy James

Jak to się mówi - latka lecą.
Ciekawe jak by wyglądał farbowany xD

a mi sie jego wygląd teraz podoba

Można powiedzieć, że starzeje się z godnością ;]

I może lepiej niech nie farbuje włosów...bo tak wygląda naturalniej xD

A z resztą, niech robi sobie co chce - głos wynagrodzi mi wszytko

Uhm,byleby go nie stracił bo będzie cienko xD

jak farbuje włosy to wygląda młodziej, tej siwizny nie widać...

Zgadzam sie z moją "bratnią duszą" - James Girl \m/ we wszystkim co dotyczy James'a !

kto to James Girl?

Ja powiem tak... James był dla mnie wielki zawsze i na zawsze zostanie! Wiadomo nie ma takiego co by z upływem lat robił się młodszy, ale trzeba go podzowiać i szanować za to co robił i dalej robi muzykę bo dla mety naprawdę sprawia to wielką frajdę i to się ceni, nie chcą zawodzić fanów, staraja się jak mogą... A sam James jest niesamowicie zajebistym facetem!!!! Posdrawiam fanów,METALLICA NA ZAWSZE NIECH POZOSTANIE W NASZYCH SERCACH!!! \m/ <peace> \m/

że tak powiem, wszystko co najlepsze ujęte w pigułkę, dobra wypowiedź

daniellos1988 napisał:

METALLICA NA ZAWSZE NIECH POZOSTANIE W NASZYCH SERCACH!!! \m/ <peace> \m/

To zdanie brzmi tak jakby Metallica umarła, a Metallica żyje i ma się całkiem dobrze Hell YEAH!

mi też tak zabrzmiało, jakby się już skończyła xD a James ostatnio jakoś odmłodniał

Znacie? Bardzo mi się pdoba to wykonanie

świetny kawałek i świetne wykonanie

Świetny głos, jako że dawno nie śłuchałem Metalliki to teraz przesłuchałem pierwsze 4 płyty. James ma zjebisty wokal, szczególnie na Master Of Puppets i And Justice For All

Może i temat już stary, może moje pytanie będzie też mało związane, ale chciałbym się dowiedzieć
Więc odnawiając ten lekki staroć, chciałbym zapytać, czy nie wie ktoś, gdzie można złapać takie pingle przeciwsłoneczne jak ma James? (nie oryginalne, bo nie mam drobnych...800$ na takowe)

http://neo1984.files.wordpress.com/2009/04/reneeharrisonwbrcom_185111_metallicanuremburg0806200826.jpg

Dokładnie takie jak ma tutaj

Widziałem okulary podobne ale nie przeciwsłoneczne. Myślę że jak przejdziesz się w wakacje po rynku to takie znajdziesz

James jak James gitara zajebiście wokal też zajebiście i niema co narzekać na to że się starzeje bo co prawda wokal trochę slabnie ale skill gitarowy rośnie.

Lat mu przybywa, no to jest normalne. DLa mnie zawsze będzie wzorem

Lilith Rose napisał:

no ta, w końcu ameryka ;] ci to sobie mają kontakt z zespołem:P

to czea mieć wtyki, np w livenation ;] mi np zalatwili 16 czerwca wejście przed scenę ;D

uuu szczęściara. ja tylko na płycie ale w dobrym miejscu bo większość ludzi myślała że za tą wierzę na środku nie można przechodzić

trzeba sobie w życiu radzić hehe ogólnie fajnie było chociaż ja tam tylko dla metallicy. Na behemocie walnęłam się na trawkę i spałam ;d dopiero na slayera poszłam pod scenę. Chciałam się przepchać do barierek na metallice . hah udało się, złapałam nawet kostkę od Jamesa

u mnie to było tak... na Behemocie byłem najbliżej sceny bo mało ludzi było, ale nie widziałem za dobrze bo jakaś budka mi zasłaniała. Na Anthraxie byłem też blisko bo widziałem jak próbowali na goldena ludzi przerzucać .Cały Megadeth chodziłem za piciem bo mnie cholernie suszyło (wypiłem Red Bulla i Nestea). Na Slayerze jużbyłem na dobrym miejscu, ale tata mnie wtedy w pogo nie puścił bo sieczka była i bał się że mnie zadepczą. Na Metallice nie byłem w dobrym miejscu od początku bo przez takie dziewczyny z naszej ekipy trochę późno poszliśmy do przodu (na Creepinga nie zdążyłem) ale potem to już byłem z przodu

hah spx pod sceną było najlepiej, też niezłe pogo, bylam cala posinaiczona do tego obok głośników stalam, po koncercie nie umiałam się na nogach utrzymać, nic nie slyszałam i dostalam zapalenia krtani ale w 100% było warto. Z samego parkingu wybijaliśmy dokladnie 2,5h

mój powrót był bardzo ciężki. suszyło mnie jak cholera, prawie na czterech szedłem (tak nogi bolały) i jeszcze prawie się w Warszawie zgubiliśmy, ale wróciliśmy cali i zdrowi, czego nie można powiedziećo ekipie która sięrozbiła koło Łowicza. Jak poszedłem w piątek do szkoły (czwartek odsypiałem) to mi mówili "no nieźle balowałeś, bo skarpetki złe ubrałeś" (dopiero wtedy skapnąłem że skarpetki z innej parafii jak to się mówi). Pysk mnie też bolał bo przy pogo oberwałem. W ogóle obolały byłem, ale warto było

zgadzam się, w 100% warto było my dojechaliśmy nad ranem, umyłam włosy, kąpiel i poszłam na rele ale z ostatniej lekcji zdupiłam bo się ze mną dogadać nie szło ja skarpetki miałam dobre za to bluzki mi się pomyliły i wzięłam moją "nocną koszulę" z metallicy (rozciągnięta bluzka, męska w rozmiarze XL sięgająca mi po kolana) kuźwa ten klimat, Ci ludzie ... mmm mogłabym tak żyć

wow to dobra jesteś że jużdo budy od razu w czwartek. ja nie mogłem az cholerę zmęczony byłem. Kierowca to miał dobrze w trakcie powrotu (cisza i spokój), bo cały wesoły autobus zasnął (nie ma co się dziwić) miałem tak poobcierane nogi że buty musiałem ściągnąć i na fotekl z przodu oparłem (gościowi nie przeszkadzało)

ehh... dużo by opowiadać

nie no to opowiadaj u nas kierowca miał to samo ... do wawy metallica na fulla, śmiechy, krzyki, rozmowy ... hah a powrót wszyscy spali jak dzieciaczki

temat Hetfield przemienil sie w rozmowe 2 14-latkow o podrozy z koncertu..coz ..

cóż jakoś nikt inny się tu nie wypowiada

ważne żeby jakiś ruch był na forum. Coś musi się dziać. A tak na marginesie wielki dorosły się odezwał...

A tak po za tym koncert był zajebisty i trzeba siępodzielić wrażeniami Jak Artur to zobacvzy to może przeniesie to gdzie indziej

ano dokładnie
poza tym .. wgl co ma do tego wiek!?

o no właśnie... nie ma co się czepiać

ogólnie chodziło mi o to , że chciałem okreslic was jakos..nie przytoczylem waszych nickow tylko po prostu "tych wlasnie 2 14 latkow"..jak chcecie to moge pisac po nickach,nie wiedizalem ze jakos uraze po to jest forum zeby pisac o wlasnych przezyciach,wrazeniach..Pozdro!

e tam. ja nie jestem urażony


HELLYEAH

nie no oke, zabrzmiało poniżająco ale jeśli nie o to biegało to spx

Ja to nawet miałem jechać ale się tak złożyło że nie pojechałem... i dopa