Opinie i wrażenia z koncertu chorzowskiego...

Piszcie proszę co myślicie o chorzowskim koncercie Mety 2008...

Ojjj ja chciał bym napisać,chciał bym Z tego co tylko usłyszałem to Master Of Puppets w tym samym czasie co grali(dziękować za to,że ktoś wymyślił komórki ).A z tego co oglądałem na YT to miazga,James daję radę i jest w świetnej formie,Kirk cały czas daje swoje wyje**ne w kosmos sola,Rob szaleje z bassem dając genialny wstęp do For Whom'a(no,ale wiadomo to nie to samo co robił z bassem Cliff czy Janson),a Lars łoooi w gary,że aż miło...kurde czemu ja tego wszystkiego nie widziałem na żywo? Za rok nie ma bata będę choć by nie wiem co!

Nic dodać nic ująć Olek... jak kiedykolwiek usłyszę Sandmana na żywo, to chyba dostanę zawału serca...

Ehhh tego co tam sie działo nie da sie opisać, to trzeba przeżyć, było super i już nie mogę doczekać sie następnego koncertu:D

no z Larsa lały sie hektolitry potu, James śpiewał jak tylko mógł a Kirk robił fajne miny grając sola no a małpka jak małpka ;]

Cytat :

no a małpka jak małpka ;]

Kurde jesli rodzice( nie daj Bóg) nie pozwola mi jechac na koncert to chyba spakuje sie, uciekne z domu, dojade " na stopa" do Chorzowa( czy gdzie tam bede grali) wejde na stadion, w upojeniu bede sluchal czterech jeżdzców, a po koncercie... schowam sie do ciezarówki ze sprzetem... i lece razem z Meta do San Francisco... na gape...

Moje wrazenia z koncertu:METALLICA POTĘGĄ JEST I BASTA

jasne że potęgą, a wrażenia opisałam w recenzji, tak jak prosił Artur włożyłam w to serce

Nie wiem naprawdę co powiedzieć... chyba tylko KOCHAM CIE!!!!

hoho, to mi pozostaje powiedzieć: hohoho, ja Cie też

Ze względu na to że urodziłem się troche wcześniej zdażało mi sie być już na koncertach,pomyślałem wiec że napisze Wam co sie zmieniło.Pierwsza rzecz to plastik na murawie, prosta i skuteczna metoda by nie pluć piachem jeszcze dwa tygodnie po koncercie.Bardzo zmieniła się publika a raczej jej zachowanie nigdy wcześniej James nie zastanawiał sie czy ktoś już kiedyś słyszał Metallice bo fani po prostu pogowali na całej powierzchni stadionu a nie jak teraz mała grupka tuż pod sceną.Pamietam jak Lars i James po MONSTER OF ROCK W 1991 w wywiadach zachwycali sie reakcją polskiej publiczności a teraz ludzie przychodza jak do teatru po prostu stoja i patrzą.

co do publiki masz rację. co do podłogi - racja, położyłam się na niej i opalałam z pizza w ręku czekając na koncert ^^ ale czy nie pytał się wcześniej ilu "ich przyjaciół" było wcześniej na koncercie?? pytał, chociażby w 2004 roku z Chorzowie Padło pytanie? ile osób było 1 raz na Metallice? Ilu dwa razy?? a ile 3?? po czym skomentowął to też pięknym : Liar!

No właśnie nie wierzył dlatego nazwał publike kłamcami

bo rzadko kto bywa na Metallice 3 raz ^^

naprawde???w takim razie jestem rzadki

a no, w końcu masz swoje lata ^^

widzieliście wywiad ?
teledyski.onet.pl/0,3563157,0,1,teledyski.html

taa, zaiste wk*rwiające, że bardziej roztkliwiano się w tym programie nad Wilkami, niż nad legendą muzyki - Metallicą, tylko ok. 3 minut im poświęcono ;-/ Pisano petycję do tvn, ale odpisano im, iż nie przewiduje się puszczenia koncertu bądź większych urywków w stacji...

Bierzcie i słuchajcie z tego wszyscy i niech was szlag trafia, że nie byliście

http://www.torrentz.com/fe2abd3c16e59fe33430b60387fd7f4e8cdf62f1

James nic się nie zmienił. Przed ich przylotem w 1999 poszła plotka ze James utracił słuch na skutek efektów pirotechnicznych wiec jak wysiadali z samolotu podleciał do niego jakis redaktor i pełen przejęcia pyta "Czy to prawda że utracił pan słuch?"na to James CO? więc redaktor jeszcze raz jeszcze bardziej przejęty ponawia pytanie na co James CO? i sobie poszedł zostawiajac w tyle zszokowanego redaktorka.Wygladało to przekomicznie.
Teraz podobnie zachował sie "zapominajac "tytuł płyty

hahaha, taa, zaśmiewaliśmy się z tego na gg^^

Panie doktorze jak słucham koncertu to ciarki po całym ciele chodzą i mam łzy w oczach,mocno jestem chory?

Pani doktor twierdzi, iż jest na to lekarstwo chcesz wiedzieć jakie?^^

Chyba jednak nie poddam się kuracji bo to bardzo przyjemne

xD no chciałam ci podać dużą dawkę Metallici, ale skoro nie chcesz ^^

do dziś na wspomnienie 28 maja kręci mi się łezka w oku, to było fenomenalne i dla mnie wręcz symboliczne, Metallica pokazała, że w nich wciąż żyje stary dobry Thrash Niech ludzie mówią co chcą to są giganci i takimi pozostaną do końca;) nie mogę się doczekać -mam nadzieję- przyszłorocznego koncertu i tych ciar na plecach gdy zaczyna lecieć Ecstasy of gold do zobaczenia za rok w Chorzowie!!!!

no, dla tych co mówią, że Metallica skończyła się na Kill'em all mówie: twoja matka skończyła się na Kill'em all przyjechali jako legenda i pokazali, że sa legendą

Błąd Lilith jak ktoś tak twierdzi nic nie mów odwróć się i odejdż Po co będziesz dyskutować z idiotą

nie, to ja cie poprawię: nic nie mów, daj w ryja, odwróć się i odejdź

Ale po co tracić energię na "chlastanie po pysku" kogoś kto i tak nie zrozumie, lepiej oszczędzać siły na kolejny koncert Mety i wtedy rzeczywiści pokazać na co stać jeszcze polskich fanów, zgadzam sie w zupełności, że za słabo publika udzielała się na koncercie, a to przecież o nas James mówił, że jeszcze w Polsce przetrwał stary i dobry duch metalu- chyba to do czegoś zobowiązuje:]

Amen

xD no w sumie racja, racja ale takie osoby, powtarzając sztywno utarte zaciemnione teksty z kiczowatych mediów tak wkurzają, że aż się nóż w kieszeni otwiera...

Stare przysłowie pszczół mówi że mądry głupiemu ustąpi

no niby taa;] ale ja uparciuch jestem i nerwus

siła spokoju- to najlepsze broń i potrafi zmiażdżyć lepiej niż niejeden prawy sierpowy:D

Dorzuciłem pare fotek Dla zainteresowanych
http://taternik10.wrzuta.pl/obraz/7KvE7qDh82/

Oki Kochani kończmy gadkę o laniu po pyskach bo wiecie przecież że upośledzonych intelektualnie się nie bije... Pogadajmy o chorzowskim koncercie. Chociaż mnie tam nie było to w chwili gdy piszę te słowa, właśnie ten koncert grzmi w moich kolumnach podlogowych JBL i nie interesuje mnie w tej chwili co myślą na ten temat moi sąsiedzi a godzina jest 22.43. Jestem już na Seek And Destroy i powiem, że zazdroszczę Wam całym swym sercem. Jakbym przeżył to na żywca, wywaliłoby mnie z butów tak bardzo że znalazłbym je na dachu katowickiego spodka. Spokojniutko można powiedzieć że nasza czwórka ma jaja tak duże jak na samym początku gigantycznej thrashmetalowej kariery. Ten koncert to największe wydarzenie metalowe od 4 lat i tu nie ma nawet co pitolić. Metallica wyznacza drogę innym zespołom. To niedościgniony wzór. Podobnie myślicie?????????????

Arti, przecież wiesz, że tak samo ja za Metallicę to bym sie poćwiartować dała Po prostu z wrażenia ledwo stałam

JA mimo tego że tam nie byłem to już po wysłuchaniu samego koncertu w wersji mp3 byłem pod ogromnym wrażeniem a jak mi się ściągnie koncercik w wersji "do oglądania" to będzie dopiero odlot