Rob Zombie.

Dead- he is the one, extermanating son!



Rob Zombie- jeden z tych bardziej pier*lniętych, który (jak reszta odmieńców) tworzy innowacyjną- i przy tym świetną- muzykę. Doskonały wg. mnie wokal- nie używa growla ani nie ryczy jak lew, ale kwas wydobywający się z jego ust jest równie epicki jak wokal Running Wild. Uwielbiam jego kawałki, moje faworyzujące to "Super Beast", "Dragula" o raz "House of 1000 corpses".

Wygląd trupa, dredy, świetna muzyka i psychodeliczne- niczym z horrorów- wstawki. Muther fuckin awesome.

Wg. was zasługuje on na bycie w rankingu "Top 100 vocals ever"?